Polecajki

Historia The Legend of Zelda: od NES do Switcha

The Legend of Zelda – legendarna seria gier, której początki sięgają lat 80-tych, nieprzerwanie fascynuje graczy na całym świecie. Każdy nowy tytuł w serii to niemalże kulturowe wydarzenie. To gra, która zaszczepiła w nas nostalgię, uczucie odkrywania i niekończącej się przygody. Dzisiaj przeniesiemy się w czasie, by prześledzić ewolucję tej legendarnej serii, od jej skromnych początków na NES aż po triumfalny powrót na Nintendo Switch.

Powstanie Legendy - NES (1986)

W 1986 roku świat gier wideo poznał nowe uniwersum – The Legend of Zelda. Gra na konsolę NES była czymś zgoła nowatorskim. Otwartość świata, zagadki i dynamiczna walka zapadły w pamięć graczy, tworząc podwaliny dla gatunku action-adventure. Sami przyznacie, że powrót do tej gry na jednej z naszych przenośnych konsol, to prawdziwa podróż do przeszłości.

Era 16-bitów - SNES (1991)

Następnym krokiem milowym była premiera The Legend of Zelda: A Link to the Past na SNES. Udoskonalona formuła, bardziej skomplikowana fabuła i wprowadzenie nowych mechanik zdumiało wielu. To właśnie tutaj rozpoczęto rozwijanie bardziej złożonych narracji i pojęcia duality worlds, które na stałe wpisały się w DNA serii.

 

Skok w trójwymiar - Nintendo 64 (1998-2000)

The Legend of Zelda: Ocarina of Time na N64 przyniosła prawdziwą rewolucję. Gra, która zdefiniowała trójwymiarowe gry akcji dzięki przełomowemu systemowi kontroli i grafice. Kontynuacja – Majora’s Mask, choć bardziej eksperymentalna i mroczna, umocniła pozycję serii jako lidera innowacji. Grając dzisiaj na retro konsoli, możemy poczuć jak mocno te tytuły wyprzedzały swoje czasy.

Powrót do korzeni - Game Boy Color i Advance (1993-2001)

Link's Awakening na Game Boy i późniejsze Oracle of Ages/Seasons na Game Boy Color/Advance udowodniły, że cudowne przygody można przeżywać także w formacie przenośnym. Nasze konsole z emulatorami mają wgraną pełną kolekcję tych klasycznych hitów, gotowych do ponownego odkrycia.

Nowa generacja - GameCube i Wii (2001-2006)

The Wind Waker na GameCube z jego unikalnym cel-shading graficznym przyciągnął uwagę niejednego fana. Twilight Princess na Wii dostarczyła nam bardziej mrocznej i dojrzalszej opowieści. Reakcje graczy były mieszane, ale te gry na stałe zapisały się w historii serii.

Przenośne Hity - Nintendo DS i 3DS (2007-2013)

Skorzystanie z możliwości ekranów dotykowych DS i 3DS skierowało serię na nowe tory. Phantom Hourglass i Spirit Tracks to dowód na to, że Zelda wciąż potrafi zaskoczyć. Kolejny powrót do klasyki, A Link Between Worlds, na nowo zdefiniował gry otwarto-światowe na przenośnych konsolach.

Legendarny powrót - Switch (2017)

The Legend of Zelda: Breath of the Wild była absolutnym hitem na Switch. Niezrównana wolność eksploracji, nowatorskie podejście do otwartego świata i niesamowita grafika zapewniły naszej ulubionej serii kolejną laurę sukcesów. Wchodząc w świat Hyrule dzisiaj, poczujemy jak bardzo seria ewoluowała, ale zachowała ducha przygody.

 

Seria The Legend of Zelda to nie tylko historia gier, ale także ewoluująca opowieść o innowacji i magia, która zainspirowała miliony. Wracając do klasyków na naszych przenośnych konsolach, na nowo odkryjemy te legendarne historie. Sprawdźcie naszą ofertę na retrokonsola.pl i przeżyjcie te niezwykłe przygody ponownie.

Dodaj komentarz